Czy warto pracować jako opiekunka osób starszych w Polsce ?

Jadwinia

Właśnie czy warto? Zarobki są jakie są, żenująco niskie, to fakt. Ale pewnie jak ktoś ma powołanie to tej pracy, to nawet w Polsce satysfakcje zdobędą. A poza tym chyba lepsze takie doświadczenie niż żadne. A czy mam szanse na dobrą ofertę jeśli posiadam doświadczenie w kraju tylko??? Od czegoś chyba trzeba zacząć?!

kasia63

jadwinia - jakie powolanie dziewczyno?????Jezdze juz troszke i nie spotkalam sie jeszcze z zadna opiekunka z powolania!!!!!!Wszystkie jak jeden mąz jezdzimy tu bo w kraju to wiadomo jak z praca a tu ,choc nie zawsze bywa rozowo liczy sie tylko ile zarobimy i naprawde nic innego.Jak kto ma powolanie lub wydaje mu sie ze je ma to zapraszam np do polskiego domu opieki jako wolontariuszka.......wtedy sie mozna b szybko w "praniu" przekonac czy mamy powołanie czy nam się tylko zdawało......Pracując w D za pieniądze znosimy często wiele wiecej niz powinnyśmy -w PL pensja w d.opieki dla opiekunki to ok 1200-1500 na rękę.......więc chyba jest oczywiste ,że jedynym powołaniem jakie pcha nas do Niemiec jest pieniądz.I nie wierzę ,jesli ktoś powie ,że nie.......

Kamilakoz

Jadwinia jak chcesz gdzies zdobyc doswiadczenie i sie podszkolic to czemu nie? Ale tak jak pisze Kasia63 - czy masz powołanie to sie przekonasz już po tygodniu takiej pracy.

MartaDerek

denerwują mnie opinie o "żenujących nisko zarobkach". około 4000 zł/miesiąc (950€ czy nawet 1000€) to mało ?? Uważam, że niektórym się z czasem w dupce poprzewracało. Te pieniądze macie NA RĘKĘ na czysto. Ja pracuję 9miesięcy w ciągu roku i wychodzi mi około 36000 zł z czego aż 30 000 mogę odłożyć. Mam swoje cele, chciałabym firmę założyć. I tak odłożę jeszcze przez 3 lata (2 już pracuję) i zaprzestanę na 150 000zł. Dla was to małe pieniądze ? Jak się nie podoba to nie pracujcie za tak "lichwiarskie stawki" jak 950€-1000€ i szukajcie pracy nielegalnej, niepewnej albo na działalność ( też nielegalnie) tak żeby mieć te 200 € więcej i narażać się na więzienie i wysokie kary pieniężne. "cwany traci zawsze podwójnie"

liwia70

tez sie przymierzam do tej pracy w naszym pieknym kraju szukam pracy od roku i zero jak sie zalapie to na czarno albo umowa zlecenie na pare miesiecy , poki co chodze na kurs niemieckiego ale mimo ze bardzo sie boje wyjazdu do odwaznych swiat nalezy ponoc wiec chce sprobowac i mysle ze 1000 euro tutaj w zyciu bym nie zarobila .

Dharma43

liwia70 - jak mówisz - do odważnych świat należy! Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe. Pamiętam jak miałam wyjechać pierwszy raz-obawiałam się, ale raczej byłam podekscytowana! Niemiecki znałam, zawsze chciałam mieć kontakt z językiem i pomagać ludziom, czułam że to coś dla mnie. W Polsce jest jak jest, z zarobkami cienko, a raczej lepiej nie będzie. Wyjazd to jakiś sposób. Praca jak praca, pracujesz-zarabiasz. Jasne, nieraz trzeba harować jak wół, ale pieniądze z drzewa nie lecą. Zdarzają się uciążliwi podopieczni, ale i tacy, których pokochasz jak własną rodzinę. 1000E - to fajny zarobek. Nieraz jak trafi Ci się fajna rodzinka, to i Ci, w ramach wdzięczności, jakieś kieszonkowe wpadnie. Praca nie taka zła.

ahha

MartaDerek napisał:
denerwują mnie opinie o "żenujących nisko zarobkach". około 4000 zł/miesiąc (950€ czy nawet 1000€) to mało ?? Uważam, że niektórym się z czasem w dupce poprzewracało. Te pieniądze macie NA RĘKĘ na czysto. Ja pracuję 9miesięcy w ciągu roku i wychodzi mi około 36000 zł z czego aż 30 000 mogę odłożyć. Mam swoje cele, chciałabym firmę założyć. I tak odłożę jeszcze przez 3 lata (2 już pracuję) i zaprzestanę na 150 000zł. Dla was to małe pieniądze ? Jak się nie podoba to nie pracujcie za tak "lichwiarskie stawki" jak 950€-1000€ i szukajcie pracy nielegalnej, niepewnej albo na działalność ( też nielegalnie) tak żeby mieć te 200 € więcej i narażać się na więzienie i wysokie kary pieniężne. "cwany traci zawsze podwójnie"

O jednym tylko musisz pamietac ,ze jesli pracujesz w systemie 2/2 to 2 m-ce zarabiasz a 2 nie wiec to co zarobisz powinnas dzielic na 2 i wtedyCi wyjdzie wlasciwy zabobek za 4 m-ce czyli 500 e m-c.

ella

MartaDerek napisał:
denerwują mnie opinie o "żenujących nisko zarobkach". około 4000 zł/miesiąc (950€ czy nawet 1000€) to mało ?? Uważam, że niektórym się z czasem w dupce poprzewracało. Te pieniądze macie NA RĘKĘ na czysto. Ja pracuję 9miesięcy w ciągu roku i wychodzi mi około 36000 zł z czego aż 30 000 mogę odłożyć. Mam swoje cele, chciałabym firmę założyć. I tak odłożę jeszcze przez 3 lata (2 już pracuję) i zaprzestanę na 150 000zł. Dla was to małe pieniądze ? Jak się nie podoba to nie pracujcie za tak "lichwiarskie stawki" jak 950€-1000€ i szukajcie pracy nielegalnej, niepewnej albo na działalność ( też nielegalnie) tak żeby mieć te 200 € więcej i narażać się na więzienie i wysokie kary pieniężne. "cwany traci zawsze podwójnie"

wcale nie musiało sie" przewracac",od poczatku pracuje za 1200e i nie mam zamiaru schodzic ponizej.w koncu to moja praca 22/24h.wiec dlaczego mam byc skromna i pracowac za 900-1000???ja nie jestem tu z powolania jak to trafnie ujela kasia63 ani tez nie jestem instytucja charytatywna,za moja prace chce odpowiednie wynagrodzenie.i dlaczego mam godzic sie na te 100-200 euro mniej?i podarowac w prezencie firmie z ktora wspolpracuje?czy ja wygladam jak św.Mikołaj?nie robie takich podarkow!

Kamilakoz

MartaDerek napisał:
denerwują mnie opinie o "żenujących nisko zarobkach". około 4000 zł/miesiąc (950€ czy nawet 1000€) to mało ?? Uważam, że niektórym się z czasem w dupce poprzewracało. Te pieniądze macie NA RĘKĘ na czysto. Ja pracuję 9miesięcy w ciągu roku i wychodzi mi około 36000 zł z czego aż 30 000 mogę odłożyć. Mam swoje cele, chciałabym firmę założyć. I tak odłożę jeszcze przez 3 lata (2 już pracuję) i zaprzestanę na 150 000zł. Dla was to małe pieniądze ? Jak się nie podoba to nie pracujcie za tak "lichwiarskie stawki" jak 950€-1000€ i szukajcie pracy nielegalnej, niepewnej albo na działalność ( też nielegalnie) tak żeby mieć te 200 € więcej i narażać się na więzienie i wysokie kary pieniężne. "cwany traci zawsze podwójnie"

Masz po cześci racje. Zarobki są dobre duzo lepsze niz w polsce. Ella chyba sie nie zrozumialyscie.

ella

Kamilakoz napisał:
[quote=MartaDerek]denerwują mnie opinie o "żenujących nisko zarobkach". około 4000 zł/miesiąc (950€ czy nawet 1000€) to mało ?? Uważam, że niektórym się z czasem w dupce poprzewracało. Te pieniądze macie NA RĘKĘ na czysto. Ja pracuję 9miesięcy w ciągu roku i wychodzi mi około 36000 zł z czego aż 30 000 mogę odłożyć. Mam swoje cele, chciałabym firmę założyć. I tak odłożę jeszcze przez 3 lata (2 już pracuję) i zaprzestanę na 150 000zł. Dla was to małe pieniądze ? Jak się nie podoba to nie pracujcie za tak "lichwiarskie stawki" jak 950€-1000€ i szukajcie pracy nielegalnej, niepewnej albo na działalność ( też nielegalnie) tak żeby mieć te 200 € więcej i narażać się na więzienie i wysokie kary pieniężne. "cwany traci zawsze podwójnie"

Masz po cześci racje. Zarobki są dobre duzo lepsze niz w polsce. Ella chyba sie nie zrozumialyscie.[/quote] jak bede pracowac w polsce i zarabiac mniej,to automatycznie zrekompensuje mi to czas spedzany z rodzina .a nie na wygnaniu.a skoro juz zdecydowalam sie zostawic rodzine(przymos zyciowy) to nie bede pracowac charytatywnie i nie mam zamiaru porownywac i rozwodzic sie na tym ze "a w polsce zarabiaja mniej ludzie"ale ludzie w posce sa z rodzinami!!!i nikt nie pracuje 22/24h....

edith-1972-1972

Ahha i Ella macie swieta racje,zgadzam sie w 100%.I tak zarabiamy mniej jak Niemieckie opiekunki odwalajac taka sama robote,wiec dlaczego nie mamy sie cenic?Ja nie moge pracowac 9 miesiecy w roku bo mam dzieci i trzeba za cos zyc wiec o odkladaniu takich sum moge zapomniec.

Kamilakoz

edith w polsce ukrainka zarabia 1500 zł za miesiąc jako opiekunka. Wiec róznie to mozna wyliczac. Wiadomo ze w niemczech bardziej bedą cenic niemieckie opiekunki jak ktoś ma pieniadze i nie żałuje.

ella

Kamilakoz napisał:
edith w polsce ukrainka zarabia 1500 zł za miesiąc jako opiekunka. Wiec róznie to mozna wyliczac. Wiadomo ze w niemczech bardziej bedą cenic niemieckie opiekunki jak ktoś ma pieniadze i nie żałuje.

czy to ukrainka czy polka zarobki sa takie same...u nas nacja nie ma nic wspolnego z cena....niestety!

Kamilakoz

ella ja mówie o przypadku ktory znam. Ale pewnie masz racje.

ruda

ella napisał:
[quote=Kamilakoz]edith w polsce ukrainka zarabia 1500 zł za miesiąc jako opiekunka. Wiec róznie to mozna wyliczac. Wiadomo ze w niemczech bardziej bedą cenic niemieckie opiekunki jak ktoś ma pieniadze i nie żałuje.

czy to ukrainka czy polka zarobki sa takie same...u nas nacja nie ma nic wspolnego z cena....niestety![/quote] Niestety?A ja myślę,że dobrze,bo my często narzekamy,że traktuje się nas gorzej niż Niemki,a wykonujemy przecież taką samą,lub często cięższą pracę. Jeśli Ukrainka jest dobra w tym co robi,to dlaczego ma zarabiać mniej niż Polka?Dlatego,że jest Ukrainką?No,litości!

ella

ruda napisał:
[quote=ella][quote=Kamilakoz]edith w polsce ukrainka zarabia 1500 zł za miesiąc jako opiekunka. Wiec róznie to mozna wyliczac. Wiadomo ze w niemczech bardziej bedą cenic niemieckie opiekunki jak ktoś ma pieniadze i nie żałuje.

Kamilakoz

Dokładnie Ella. Ale skąd ma polska rodzina wziąć tyle pieniedzy na polska co rodzina niemiecka na polską opiekunkę. Bo tak samo jak my, myślą niemieckie opiekunki i też dzieki temu zarabiaja wiecej, że sa lepiej cenione.

ruda

ella napisał:
[quote=ruda][quote=ella] czy to ukrainka czy polka zarobki sa takie same...u nas nacja nie ma nic wspolnego z cena....niestety!

Niestety?A ja myślę,że dobrze,bo my często narzekamy,że traktuje się nas gorzej niż Niemki,a wykonujemy przecież taką samą,lub często cięższą pracę. Jeśli Ukrainka jest dobra w tym co robi,to dlaczego ma zarabiać mniej niż Polka?Dlatego,że jest Ukrainką?No,litości![/quote] NIESTETY!!! w sensie, ze skoro mam isc na 22/24 w polsce za te pieniadze to wole jechac do niemiec..a nie ze JA POLKA ZAROBIE TYLE CO UKRAINA!!!....[/quote] Przepraszam,bo nie wiem,czy się rozumiemy :/.Uważasz,że jest w porządku,że Polka i Ukrainka w Polsce,czy też Polka i Niemka w Niemczech wykonując tę samą pracę otrzymują inne wynagrodzenie tylko dlatego,że są u siebie?Tak mam rozumieć Twoją wypowiedź?

Kamilakoz

Takie są fakty.

fiona

Mnie się to absolutnie nie podoba, że za tę samą pracę różne nacje dostają inne wynagrodzenie. To jest absolutnie nie w porządku. I nie ma na to żadnego usprawiedliwienia. Nie ważne, czy ktoś jest Polką, Ukrainką czy Niemką, zarobki powinny być te same. Niestety, prawda jest taka, że większość obcokrajowców (z tendencją niestety, że ze wschodu) jest traktowana jako tania siła robocza. A to, że dla nas te pieniądze nie są takie złe, bo relatywnie w polsce zarabia się gorzej, więc ludzie się na to godzą, i tylko utwierdza to innych w przekonaniu, że rozwiązanie jest ok...

Następna strona »