Dobrze piszesz simone agencja oganicza sie jedynie do zorganizowania wyjazdu ,a potem radż sobie sama.Byłam na stelach gdzie nawet nie widziałam jak koodynator wygląda a podobno jego praca ma polegąc na wspieraniu opiekunki.Agencje nieraz nie mają pojęcia jaki jest stan pacjenta i do kogo nas wysyłąją.Pzez 7lat pracy spotkałam sie z tym że koordynator przyjechał sprawdzić jakie mam warunki,pytał o sprawy finansowe itd.Ale to było tylko raz.
Powiem więcej, agencje o faktycznym stanie podopiecznego dowiaduja sie od zjeżdżających ze stelli opiekunek, albowiem przeprowadzaja tak zwany wywiad o stanie pacjenta( o turnus za późno). Osobną sprawą jest fakt , iż panie rekrutujące to automaty , które powtarzają wyuczone formułki i żeby nie wiem co to ona dalej swoje recytuje. Czasami smiać mi się chce , jakie one głupie są ( czytaj mało kreatywne i inteligentne) . Mialam wątpliwa przyjemność wybierać swoją zmienniczkę, na początku wszystkie zaproponowane panie miały CV jakby startowały na co najmniej kierownicze stanowisko! Potem okazało się, że 2 z nich znają 10 słów po Niemiecku, a napisane było, ze komunikatywny język. Ode mnie panie z agencji dowiadywały się, że pani X czy Y nie mówi prawie w ogole po niemiecku. Nie jest to oczywiscie jakaś ogromna przeszkoda w zdobyciu pracy, ale akurat moja podopieczna wymaga opiekunki z językiem. Wreszcie udało mi sie wybrać fajną osobę, język komunikatywny, doświadczenie itd . , ale żeby nie było za pięknie w odniesieniu do działalności agencji, okazało się, że poinformowali moja zmienniczkę, ze babcia nie widzi, trzeba jej czytac, nie chodzi, ma problemy ze słuchem itd. Mało nie upadłam, bo moja podopieczna widzi, słyszy, czyta, rozwiązuje krzyzówki i porusza się przy balkoniku, badź rolatorze, a czasami nawet bez tych gadźetów, z moja pomocą! Większość firm nie ma żadnych koordynatorów w Niemczech. Kto z Polski przyjedzie sprawdzać warunki itd. A wsparcie??? No chyba tylko świadomość opiekunki, ze jak cos to zadzwoni( jak rodzina pozwoli) do firmy i sie wyżali, bo na nic innego niech nie liczy!