jolki
Wczoraj 23:07:46
Arystoteles24. Pierwszy raz słyszę, żeby tę piosenkę śpiewał Rynkowski. Słyszę ją w głowie, ale to jest Łobaszewska G.
Podpowiem
http://chomikuj.pl/g_reg1/Music/Ryszard+Rynkowski+-+Intymnie
http://easymusicdownload.com/Ryszard-Rynkowski-Czas-Nas-Uczy-Pogody_179533.html
http://www.amazon.it/Czas-Nas-Uczy-Pogody/dp/B008P67FK4
http://www.artistdirect.com/nad/window/media/page/0,,4205278-19303057,00.html
Podsumowując,znajdziesz ten utwór w albumie Intymnie Ryszarda Rynkowskiego. Co wcale nie umniejszy jego wartości w wykonaniu Grażyny Łobaszewskiej .
Jolki twój post jest pełen sprzeczności ale widocznie tak ma być.Piszesz ,,Jak ja jestem u podopiecznego to czuję się częścią jego rodziny." By dalej dopisać ,,Wiadomo, każdy z nas siedzi tu nie dla przyjemności tylko dla kasy. " Zaskakujące jak tak słodko-uniżona osoba może pobierać JAKIEKOLWIEK WYNAGRODZENIE.Skoro jest się ,,częścią rodziny" to pracuje się charytatywnie . Ty wręcz z moralnego punktu widzenia nie powinnaś brać nic ale pracować za przysłowiowy wikt i opierunek.
I dalej -,,On jest szczęśliwy i ja też się cieszę, widząc go zadowolonego. " Takie rzeczy moja droga to w Azji,tam bardzo lubią uległe ,posłuszne,niekonfliktowe,potulne kobietki. Europejki są inne. Na przyszłość-szukając kiedykolwiek nowej steli (bo kiedyś tam prędzej czy później będziesz) bierz tylko te beznadziejne,z których kobiety odchodzą po miesiącu,jak nie szybciej, szanując własne zdrowie i realizm. Marnujesz się na tych całkiem zwyczajnych i dobrych.Trwonisz tu swój dar lokaja idealnego. Tam gdzie innych szurają jak szmaty ciebie bez problemu zaakceptują.
Kiedyś jechałam do Niemiec busem z kobietami bardzo ci bliskimi mentalnie Jolki.Nie wiem jak je podobierano do tego transportu ale wszystkie ,niczym jedna,głośno skandowały-,,my jedziemy aby służyć Niemcom i czujemy się dumne z tego.To nasi dobroczyńcy". Przesiadłam się w połowie drogi i w kolejnym busie zastałam już całkiem normalne towarzystwo. A tamtym na odchodnym powiedziałam-,,cip,cip mój rozumku gdzie jesteś?Cip,cip rozumku gdzie się podziałeś?" I postukałam się palcem w czoło proponując aby nie omieszkały odwiedzić psychiatrów ,jak już dojadą na miejsca. Niektórych rodzice zaprawdę nie nauczyli czym jest honor i godność osobista. Jolki jeżeli stawia się znak równości pomiędzy tym co muszę wykonać a tym że dla pieniędzy zrobię wszystko to jest takie określenie jak prostytuowanie się zawodowe.
Pokaż mi takiego z którym wszyscy się zgadzają. I dlatego twoja krytyka mnie nie zraża.Ba! Jeżeli będę zmuszona postąpię tak samo broniąc swych racji. Nie jestem wycieraczką o którą obciera się brudy ze swoich butów.
Słusznie napisałaś ,,nie utrudniajmy życia innym" bo sobie już nabruździłaś. A teraz twoje ,,bycie człowiekiem" utrudni pracę twoim zmienniczkom lub zmienniczce. Nooooo chyba że przedstawicielkę z Azji zatrudnią to wspólnie się skorelujecie .Lecz i tu nie dałabym pewności bo jak tamta będzie bardziej usłużna od ciebie, bardziej niż ty kark ugnie,bardziej niż ty zadowoli podopiecznego to nim się obejrzysz szybciutko zwinie ci interesik sprzed oczu. A wówczas twoje bycie częścią rodziny odpłynie w dal, chyba że wcześniej z części staniesz się całością obecnej niemieckiej rodziny !
I na koniec-nie pytając absolutnie ,tylko samej nad tym myśląc od dość dawna ,otrzymałam w twoim poście odpowiedź.Jeżeli zdecyduję się na pisarstwo być może okaże się to rozsądniejszym zajęciem.Choć chyba już na każdy temat pisano.
Miłego dzionka życzę w sielsko-anielskiej atmosferze