zaufanie wiek

ANTONIA***

Misiu, jeżeli miałaś/masz kompleksy z powodu Twojego wieku ( tak naprawdę życie zaczyna się po 60 - jestem żywym przykładem hi,hi,hi...), to się ich najprędzej pozbądź. W Niemczech wiek emerytalny obowiązuje od 65 roku - niezależnie od zawodu. Podejrzewam, że Pfeger zaraz nam uświadomi, że są zawody, które pozwalają iść wcześniej, al nie pielgniarki - to wiem na 100 %. W czerwcu mam 4-6 tygodni zastępstwa i rodzinie nie przeszkadza moje 60 plus. Liczy się coś innego, wierz mi... Pozdrawiam..

jakniew

ANTONIA*** napisał:
Misiu, jeżeli miałaś/masz kompleksy z powodu Twojego wieku ( tak naprawdę życie zaczyna się po 60 - jestem żywym przykładem hi,hi,hi...), to się ich najprędzej pozbądź. W Niemczech wiek emerytalny obowiązuje od 65 roku - niezależnie od zawodu. Podejrzewam, że Pfeger zaraz nam uświadomi, że są zawody, które pozwalają iść wcześniej, al nie pielgniarki - to wiem na 100 %. W czerwcu mam 4-6 tygodni zastępstwa i rodzinie nie przeszkadza moje 60 plus. Liczy się coś innego, wierz mi... Pozdrawiam..

Misiu, mnie w Austrii wymieniała 64-letnia opiekunka. Jeśli jest dobre zdrowie i siły są, nie ma przeszkód do pracy. W domu też musisz sprzątać, gotować, robić zakupy, a i wnukami się zająć. Ileż kobiet po 60-tce zajmuje się u nas starymi i chorymi rodzicami? Więc jak widzisz, nie różnicy w wykonywaniu tej pracy czy to w domach za granicą czy w swoim własnym.

misia59

ANTONIA*** napisał:
Misiu, jeżeli miałaś/masz kompleksy z powodu Twojego wieku ( tak naprawdę życie zaczyna się po 60 - jestem żywym przykładem hi,hi,hi...), to się ich najprędzej pozbądź. W Niemczech wiek emerytalny obowiązuje od 65 roku - niezależnie od zawodu. Podejrzewam, że Pfeger zaraz nam uświadomi, że są zawody, które pozwalają iść wcześniej, al nie pielgniarki - to wiem na 100 %. W czerwcu mam 4-6 tygodni zastępstwa i rodzinie nie przeszkadza moje 60 plus. Liczy się coś innego, wierz mi... Pozdrawiam..

nie,nie ja nie mam kompleksow -kazdy wiek ma swoje prawa,ale chcialam podkreslic,ze rodzina wybierajac mnie do opieki niekoniecznie wybiera mlodsze czy bardziej doswiadczone opiekunki z referencjami itp chcialam dodac otuchy tym wszystkim paniom,ktore maja podobna sytuacje i sie wahaja a tak swoja droga ANTONIA milo jak sie spotyka rownolatke--moze zalozymy watek opiekunek ktore beda "chwalily" sie wiekiem doswiadczeniem,iloscia przpracowanych miesiecy w opiece??? itp???? pozdrawiam milego dzionka----oj kawusia pachnie czuje tu i tam

pfleger

ANTONIA*** napisał:
Misiu, jeżeli miałaś/masz kompleksy z powodu Twojego wieku ( tak naprawdę życie zaczyna się po 60 - jestem żywym przykładem hi,hi,hi...), to się ich najprędzej pozbądź. W Niemczech wiek emerytalny obowiązuje od 65 roku - niezależnie od zawodu. Podejrzewam, że Pfeger zaraz nam uświadomi, że są zawody, które pozwalają iść wcześniej, al nie pielgniarki - to wiem na 100 %. Pozdrawiam..

Jasne ze pielegniarki ida wczesniej na rente, albo z przyczyn zdrowotnych albo ida wczesniej i dostaja iles tam procent mniejsza emeryture. Co innego zajmowac sie jest dziadziem czy babcia , a co innego obslugiwac we dwie oddzial z 30 pacjentami.Kolo 60 lat masz albo kolana, biodro albo kręgosłup w gruzach. Milego dnia zycze.

ANTONIA***

Oczywiście, że istnieje alternatywa wcześniejszego przejścia na rentę ( emerytur tam nie ma , o ile wiem - renta, to określenie ogólne ), ale z potrąceniami , które są dość duże. Mąż mojej przyjaciółki ( górnik ) , z przyczyn zdrowotnych, musiał/ chciał ( zdrowie jest ważniejsze niż pieniądze ) odejść w wieku 60 lat. Potrącono mu 18 % z przydzielonej mu renty. Nie dostanie ich nigdy. Czyli zamiast , przykładowo 1500 euro - otrzymuje 1230. Więcej nie wiem... I nie muszę, bo mnie to nie dotyczy. Niech żyją sześćdziesiątki pus !!!!

malliska

im starsza jest osoba tym ciężej jest jej komuś nowemu zaufać.

krystynka

malliska napisał:
im starsza jest osoba tym ciężej jest jej komuś nowemu zaufać.

Przyznam,że nie bardzo rozumiem...Co masz na myśli,możesz rozwinąć ?

Arekjerzy

O rany......odkopaliscie temat sprzed 2 lat ;)

andrea

Arekjerzy napisał:
O rany......odkopaliscie temat sprzed 2 lat ;)

temat stary, ale wciąż aktualny

krystynka

andrea napisał:
[quote=Arekjerzy]O rany......odkopaliscie temat sprzed 2 lat ;)

temat stary, ale wciąż aktualny[/quote] W końcu to o wiek chodzi,tak? ! ;)

kultomn

dokładnie o to

kamila

hmm...ten temat to szeroki i gleboki....wiadomo kobieta dojrzala wiekowo ma na pewno wiecej doswiadczenia zyciowego, dobrze gotuje, jest spokojniejsza itp...itd...a mlodsze to szybsze, energiczne, .....wszystko ma plusy i minusy :) zalezy na co rodzina stawia , ja bynajmniej nigdy nie mialam problemu ze znalezieniem pracy , raz pamietam jedna Pani bardzo sie cieszyla ze mnie ma , za dwa dni wstydzila nagosci np, bo ja mloda itd.....to raz jej powiedzialam ze kiedy mnie poznala taka bylam sama i zaden krem nie zdzialalby takich cudow odmladzajacych :o :D ...na mnie nikt nigdy nie narzekal -nie robie sobie reklamy i stelli nie szukam jak cos :)

jehaj

No pewnie że ma. Znam opiekunki nawet ponad 60 tkę.

« Poprzednia strona