pani MARIA WROBEL z gdanska-prosze uwazac na ta Pania

amelia

jakniew napisał:
W pierwszym swoim wpisie gulek ostrzega przed tą panią osoby, które potencjalnie na nią natknęłyby się. Potem zostają mu zadane pytania, co ona takiego zrobiła itd. więc on w skrócie wyjaśnia no i dalej leci dyskusja, a moim zdaniem po co? On ma z nią problem, a nikt mu nie pomoże. Bardzo dobrze, że ostrzega i sadzę że nie bezpodstawnie.

- Żółwik!

jakniew

amelia napisał:
[quote=jakniew]W pierwszym swoim wpisie gulek ostrzega przed tą panią osoby, które potencjalnie na nią natknęłyby się. Potem zostają mu zadane pytania, co ona takiego zrobiła itd. więc on w skrócie wyjaśnia no i dalej leci dyskusja, a moim zdaniem po co? On ma z nią problem, a nikt mu nie pomoże. Bardzo dobrze, że ostrzega i sadzę że nie bezpodstawnie.

- Żółwik![/quote] :):)

gulek

Naprawde uwierzcie szaremu czlowiekowi...nawet dzisiaj ta pani Wrobel dzwonila do mojej zony -klamiac i wmawiajac,ze powiedzialem to czego nie powiedzialem. Dziekuje,ze niektorzy traktuja to jako prawde. Bede musial zmienic numery tel....ale to i takchyba nic nie zmieni

amelia

Małgosiu, żyjemy w państwie prawa, ale to prawo jest kulawe. Nie zawsze winny zostanie osądzony. I tutaj przypomniał mi się żart jak w poczekalni do lekarza siedzi dwóch prawników. Wtem wchodzi facet i do jednego z nich mówi: - pański pies pogryzł moją żonę i albo płaci pan 2000 tysiące albo idziemy do sądu. Prawnik wyciąga 2 tysiączki i daje facetowi. Na to ten drugi prawnik mówi - coś ty zrobił?przecież ty wcale nie masz psa. - no tak odpowiada ten pierwszy, ale skąd mogę wiedzieć jaki będzie wyrok?

amelia

gulek napisał:
Naprawde uwierzcie szaremu czlowiekowi...nawet dzisiaj ta pani Wrobel dzwonila do mojej zony -klamiac i wmawiajac,ze powiedzialem to czego nie powiedzialem. Dziekuje,ze niektorzy traktuja to jako prawde. Bede musial zmienic numery tel....ale to i takchyba nic nie zmieni

:( Współczuję Ci.

gulek

Bylismy z zona na komisariacie policji...no i powiedzieli,ze zostaje tylko nam podac ta pania do sadu.To wszystko.Nawet zrezygnowlismy z naszego domowego numeru telefonu,aby nas nie nekala.Jutro musiny jeszcze zablokowac jej numer na komorce.Moze to cos pomoze

HalinaK

W sumie dobrze, że ludzie ostrzegają. Dlaczego sytuacja ma się powtórzyć. Choć faktycznie, jeżeli doszło do popełnienia jakiegoś przestępstwa, to należy również zgłosić to na policję.

Opiekunka1990

Trzeba ostrzegac , ale sa osoby ktore bardzo przesadzaja i dodaja cos od siebie. Ja zeby ocenic zawsze chce wysluchac dwoch stron

copyfield

Opiekunka1990 napisał:
Trzeba ostrzegac , ale sa osoby ktore bardzo przesadzaja i dodaja cos od siebie. Ja zeby ocenic zawsze chce wysluchac dwoch stron

Opiekunka1990

copyfield napisał:
[quote=Opiekunka1990]Trzeba ostrzegac , ale sa osoby ktore bardzo przesadzaja i dodaja cos od siebie. Ja zeby ocenic zawsze chce wysluchac dwoch stron

10/10 Ostrzeżenia ostrzeżeniem ale naprawde potrzeba dwóch stron. Wymienianie kogoś z imienia i nazwiska - jest niestety ferowaniem wyroku, dlatego byłbym tak ostrożny......nikogo nie broniąc i nie oceniając[/quote] Dokladnie tak jest. Wiekszosc opiekunek , po przeczytaniu tego postu lub podobnego, stawia juz taka posredniczke/firme na czarna liste. Ja tez bym radzila wszystkim uwazac co sie mowi, zwlaszcza co sie zlego mowi o danym posredniku czy firmie.

morzy

moim zdaniem, jeżeli ktoś podaje nazwisko osoby, przed którą ostrzega, to nie boi się prawdzie w oczy spojrzeć!

jehaj

A co takiego zlego zrobila ta pani??

« Poprzednia strona